niedziela, 19 stycznia 2014

Opcje

Bóg i Ty opuściliście mnie w tym samym momencie. Kowalski, opcje proszę!

11 komentarzy:

  1. To tylko ja, ale jak spotkam Kowalskiego, to go przyślę do Ciebie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Emmo. Wnoszę, że rozumiesz po pingwiniemu? :)

      Usuń
    2. Nie, kompletnie nie, ale ja nie mam telewizora od 10 lat - czy to mnie jakoś tłumaczy?? :-(

      Usuń
    3. Tłumaczy... jakoś ;) Ale "Pingwiny z Madagaskaru" są naprawdę przezabawne. Polecam ;) U mnie stoi to pudło, choć, jak przypomnę sobie czasy, kiedy go nie było... chyba było mnie więcej w sobie. Niefortunna zamiana.

      Usuń
  2. to jak już będziesz miała te opcje to się podziel

    dobra? ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co, pomalowałam paznokcie na metaliczny fiolet, może być? Musi być ;)

      Usuń
    2. lepsza taka opcja niż żadna :P

      Usuń
  3. i przypomniał mi się Król Julian, mówiący
    "ordynarnie zrywam z Tobą!!!" :))

    A opcja jest jedna, uratować
    Pingwiny od zagłady

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę sięgnąć po Ciorana;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciorana znam, kocham, lubię, szanuję, powątpiewam czy pomoże ułagodzić nerwy. Taka trochę nieżyczliwa ta "opcja" ;)

      Usuń