środa, 10 października 2012

Gdyby odgłos kroków rozganiał ciszę...


Byłoby pięknie móc się określić, opowiedzieć słowami, zostawić namiar na swoją duszę w nadziei, że ktoś do niej dotrze, tak po prostu, po schodach w górę i na lewo, ostatnie drzwi po prawej, najpierw zapukać trzy razy, być może otworzę, jeśli akurat będę w domu.

2 komentarze:

  1. kiedy będzie droga wszystko stanie się proste łatwe, osiagalne... wówczas nikt nie będzie chciał już błądzić w nadziei na znalezienie, tego czegoś, co okaże się właśnie TYM, kiedy już je znajdzie.
    lepiej wyrzuć klucz do studni, pozwól komuś odkryć skarb ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakaś droga jest zawsze, choć czasem kamienie na niej ranią stopy. Jeśli ktoś do mnie przyjdzie, będę wdzięczna za każdą kroplę krwi, która święciła to spotkanie.

      Usuń